Blackburn “Sidecar”.
W czasach bezpośrednio po obu wojnach światowych, nastąpił wielki przypływ powszechnej wiary we wspaniały, nowy świat. Na tym świecie zwykły człowiek miałby samochód i oczywiście samolot. Artykuły w gazetach przedstawiały niebo wypełnione lekkimi lub ultralekkimi samolotami, które w jakiś sposób startowałyby i lądowały na, powiedzmy, 78 Acacia Avenue w Suburbia . Niewiele z tych proponowanych samolotów faktycznie zostało zbudowanych, ale jednym z nich był Blackburn Sidecar. Łatwo jest krytykować, ale umysł jest zdumiony sposobem, w jaki ten mały jednopłatowiec został zaprojektowany i skonstruowany. Konstrukcja drewniana, z usztywnieniem linkami stalowymi i pokryciem z tkaniny i sklejki, wydawała się niezdarna. Pilot i pasażer siedzieli obok obok siebie wysoko nad skrzydłem. Na nosie znajdował się 40-konny silnik ABC Gnat typu “flat-twin”, a 14-galonowy zbiornik paliwa umieszczony był pod siedzeniami. Jedyny Sidecar został zbudowany w zakładzie Blackburn Olympia (Leeds) na początku 1919 roku. W kwietniu wystawiano go w domu handlowym Harrods w Londynie, podczas gdy manekiny były modelami z drogą „latającą”. odzieżą. „Sidecar” był następnie prezentowany w sklepie Heelas w Reading. W sierpniu pojawił się w nowo wydanym brytyjskim rejestrze samolotów cywilnych jako G-EALN, ale niewiele więcej o nim słyszano. Prawdopodobnie próbowano nim latać, ale jeśli tak, to próby kończyły się niepowodzeniem. W 1921 roku Sidecar został zakupiony przez londyńskiego menadżera firmy Blackburn – B. Haydon-White, który zastąpił silnik Gnat znacznie cięższym, 100-konnym, dziesięciocylindrowym gwiazdowym Anzani. Samolot jednak nadal nie latał i wkrótce potem został rozmontowany. Można się zastanawiać, czy Robert Blackburn kiedykolwiek poważnie myślał, że może go wyprodukować w większej serii ?
Tekst na podstawie notatki z “Back to the drawing Board” Bill Gunston.